Efekt motyla – czy ma też wpływ na Twoje życie?

Efekt motyla to zjawisko psychologiczne oparte na wpływie na ich obecną sytuacje życiową pozornie nieistotnych zdarzeń.

Czym jest efekt motyla?

Efekt motyla to zjawisko psychologiczne, odnosi się do sytuacji w której pozornie nieistotny drobiazg, zdarzenie bez znaczenia staje się czymś, co ma wieki wpływ na nasze życie i podejmowane decyzje.

Dokonywane wybory i wynikające stąd konsekwencje.

Pozornie nie istotne wydarzenie może mieć wpływa na wiele innych następstw

Świetnym przykładem ilustrującym efekt motyla jest wybuch wulkanu na  filipinach sprzed kilku lat. Wydaje się, że to dla nas fakt bez znaczenia, a jednak okazało się iż zagęszczenie pyłów w powietrzu stało się tak duże, że wstrzymano loty na wszystkich lotniskach w Europie, bo zagrażało to bezpieczeństwu lotów.

Zatem ruch skrzydeł motyla na Filipinach sparaliżował ruch lotniczy w naszej części świata.

Nic nie dzieje się przepadkiem

Nic nie dzieje się przypadkiem

Mistrz Oogaway – Kug Fu Panda

Chcę przez to powiedzieć, że nie ma nieważnych zdarzeń, detali, gdyż nie wiemy kiedy, co i jak wpłynie na nas.

Bądźmy zatem uważni, rozglądajmy się  dookoła ponieważ tylko odnalezienie praprzyczyny, tego momentu machnięcia skrzydełek motyla – to  symbol określenia ”choroby”, a przecież tylko właściwa diagnoza pozwala na zastosowanie skutecznego leczenia.

Dlatego dobrze patrzcie na ruch motylich skrzydeł.

Efekt motyla – przykład z mojego życia

Chcę opowiedzieć jeszcze jedną historię, która jest autentycznym wydarzeniem.

Ja i mąż mieliśmy i mamy wielu serdecznych przyjaciół.

Tuż po narodzinach drugiego syna, kiedy mały miał trzy miesiące przyjaciel uległ strasznemu wypadkowi.

Już nigdy nie chodził.

Nogi zastąpił mu wózek inwalidzki.

Zanim jednak do tego doszło zobaczyłam pierwszy raz mojego znajomego leżącego, a obok jego łóżka stał powalający sprzęt pionizator.

Przy ”łożu boleści’ 'siedziały rozszlochane:

• mama,
• żona,
• i babcia kolegi.

Wszystkie trzy wtórowały mu w użalaniu się nad sobą.

Symbolicznym machnięciem skrzydeł motyla, stały się tutaj słowa kolegi, że lepiej by było, żeby on zginął w tym wypadku, bo po co komu taki kaleka.

Przyznaję wstąpiło we mnie licho.

Zaczęłam niemal wrzeszczeć, żeby się zamknął, zaczął myśleć i to myśleć nie tylko o sobie, bo synowie potrzebują ojca i to nie ważne czy chodzącego czy leżącego.

Towarzystwo oniemiało z wrażenia jak można tak się zachowywać w obliczu takiej tragedii.

Kiedy wyszliśmy, mąż stwierdził, że tego się po mnie nie spodziewał.

A dalej nie powiem, bo to nie uchodzi…

Długo się ze znajomym nie widzieliśmy.

Po pół roku okazało się, że kolega uczy się siadać na wózek inwalidzki.

Po kolejnym pół roku samodzielnie brał udział w maratonach na wózkach!

Finalnie został prezesem klubu aktywnej rehabilitacji i zdobył uprawnienia płetwonurka.

Kropką nad i były wesela naszych synów, na których udało nam się przetańczyć orkiestrę.

Jednak najistotniejsze jest to, że kiedyś usłyszałam, że byłam jedyną osobą, która zareagowała tak jak trzeba.

Zatem ta wspomniana awantura była tym właśnie tym ”efektem motyla”.

Czy potrafisz wyciągnąć z tego wnioski w stosunku do swojego życia?

Przypadek? – nie sądzę

Czy to przypadek że trafiasz na mój artykuł?

Czy to przypadek że czytasz jak wygląda efekt motyla?

Może to jednak nie jest przypadek. Może sądzone było Ci trafić tutaj.

I wiesz co?

Chyba nie przypadkiem będzie też to, ze teraz skontaktujesz się ze mną.

Bo sam / sama wiesz że tego potrzebujesz.

Zadzwoń do mnie lub napisz jak najszybciej i umów się ze mną na darmowe spotkanie: