Unieść sukces, czyli jak dążąc uparcie do celu zapominamy o tym co ważne. Zatracamy się w drodze do zwycięstwa, a potem nie mamy już nic
Sukces, zwycięstwo, medal, pokonanie konkurencji, określeń jest wiele. Fakt dotyczy bycia najlepszym. Niezależnie od dyscypliny, chodzi o wyjście na prowadzenie.
I gdy sukces przychodzi-Euforia- Super!!!
I co dalej?
Jak to,co dalej?
Otóż sukces, który najpierw przysłonił nam cały świat powoduje u ludzi młodych pustkę.
Po euforycznej radości, poczuciu, że ”urodziliśmy się w czepku” dochodzimy do ściany. Dalej już nie ma nic.
Przez chwilę ”pławimy się” w ”Woow”, poklepywaniu po plecach, bankietowaniu do upadłego, by uczcić sukces.
Zatem osiągnięcie go w młodym wieku,w chwili, w której nie jesteśmy w stanie go unieść potrafi sprowadzić je do:
-szastania pieniędzmi
-odcinania kuponów od sławy
-pozbawienia się szansy na dalszy rozwój i doskonalenia,a także stawiania przed sobą nowych wyzwań.
Unieść sukces – ciekawa historia
A oto przykłady,które to obrazują to, o czym pisałam wcześniej.
I tak: historia ”naszego złotego W.Fortuny”
Ten skoczek narciarski wywalczył złoty medal Igrzysk Olimpijskich 100 metrowym skokiem w Sapporo.
Po powrocie do kraju stał się sztandarową maskotką władz i działaczy. Bale, fety itd. zamiast dalszych treningów doprowadziły do załamania kariery, a następnie choroby alkoholowej.
Skrajnym przypadkiem nie uniesienia sukcesu jest historia amerykańskiej sportsmenki, która całe życie poświęciła jednemu celowi- olimpijskiemu złotu. Po jego zdobyciu, 4 miesiące później, z silną depresją i pustką bytu – odebrała sobie życie.
Inny młody człowiek P. Łukasz bardzo długo funkcjonował świetnie w firmach jednocześnie będąc czynnym alkoholikiem i narkomanem. Dopiero kilkukrotne odwyki uświadomiły mu problem i doprowadziły go do trzeźwego życia.
W tle tych historii,pojawiają się ważne dla tych bohaterów osoby, które mniej lub bardziej świadomie cały czas ”podpalają atmosferę”, motywują, popychają do: ”dalej, więcej, mocniej, jeszcze” itp.nie biorąc pod uwagę tego, czy ten młody człowiek jest na tyle silny, by unieść ten sukces.
Trzeba bowiem uważać, by nie doprowadzić do sytuacji, żeby ten młody człowiek nie stał się (mimo najlepszych intencji) ”karykaturą człowieka z pełnymi kieszeniami”, za to takiego, w blasku którego sukcesu grzeją się inni i to do chwili, gdy nie ześlizgnie się on po równi pochyłej.
Kim jest Psycholog Walki?
Jestem psychologiem specjalizującym się w pracy z ludźmi którzy chcą osiągać cele. Których problemem jest walka z … życiem, biznesem, sportem, … samym sobą.
To nie równa walka i często potrzeba wsparcia w niej. Na moje wsparcie w tej walce możesz liczyć.
ZAPRASZAM – skorzystaj ze spotkania GRATIS – przykładowo na kawie, na spacerze, na luźno w miejscu publicznym, nie w gabinecie – przekonajmy się wspólnie, czy mogę Tobie pomóc.
Obowiązuje mnie tajemnica lekarska – zapewniam całkowitą dyskrecję i poufność naszych spotkań
You must be logged in to post a comment.