Nuda to stan, w którym ”nie ma sensu”, ”nie chce mi się” dominuje nasze odczuwanie.
Mało kto zdaje sobie sprawę z faktu, że nuda to emocja powiązana z bodźcami, a zatem stymulatorami naszego mózgu. Potrzebujemy bodźców, nowych sposobów działania, a także informacji, przeżyć itd. do prawidłowego rozwoju i budowania tak obrazu siebie jak i świata.
Brak wspomnianych bodźców niekorzystnie wpływa na nasz stan psychiczny, robimy się zobojętniali, apatyczni, bezmyślni. Mechanicznie nieomal wypełniamy swoje obowiązki, a to nie służy dobrze naszej kreatywności i ciekawości świata.
Mówi się, że ”inteligentni ludzie się nie nudzą” i coś jest w tym powiedzeniu. Jest tak, ponieważ osoby inteligentne dbają o różnorodność ”dostarczanego sobie paliwa do pracy mózgu”.
Czas na zmiany
No cóż na początek można np. zmienić codzienną trasę drogi do pracy, spaceru z psem, przeczytać artykuł z dziedziny, na której się nie znamy i poszukać wyjaśnienia trudnych pojęć. Upiec cisto z nowego przepisu, wypróbować nową potrawę, wykonać makijaż w inny sposób, zacząć uczyć się nowego języka itd.
Wszystkie wymienione tu elementy, to też ”dobre strony nudy” ponieważ wpływają na naszą kreatywność, poszukiwanie nowych nietuzinkowych rozwiązań. Uczą także innowacyjnego wykorzystywania posiadanych zasobów.
Nudę wiąże się także ze społecznie nieakceptowalnymi zachowaniami np. niektóre wybryki takich grup jak ”blokersi” mają w swojej praprzyczynie nudę właśnie. Pozbawione różnorodnych bodźców – znudzone dzieci gorzej i wolniej się rozwijają. Ponadto osoby starsze, gdy działają tylko rutynowo szybciej pogłębiają swoje problemy zdrowotne i sprawność intelektualna szybciej u nich spada.
Nuda ma jednak i swoje dobre strony
W sporcie, to trenowanie ”do znudzenia” jednego elementu prowadzi do doskonałości, do automatyzacji czynności i ”wrycia głębokich śladów ”w pamięć mięśniową”. Podczas prowadzenia samochodu rutynowe zmiany pedałów gazu, hamulca i sprzęgła zapewnia płynność jazdy i poprawia jej bezpieczeństwo.
Jak z każdą odczuwaną przez nas emocją, tak i z nudą jest tak, że nie ma ona znaku, nie jest ani dobra ani zła . Posiada jednak swoje ”dobre i złe strony”. To, jak poczucie nudy wykorzystamy (jako sygnał do kreatywnych zmian / czy też poczucie pustki i stagnacji) nada jej odpowiedniego znaczenia.
A swoją drogą zawsze warto uważnie przyglądać się temu, co czujemy i reagować w porę dla poczucia własnego dobrostanu.
No to jak sobie z nią poradzić?
Możliwości jest wiele, oto kilka przykładowych:
-uporządkowanie zdjęć i dokumentów
-sprawdzenie, czy w okolicy nie ma jakiegoś klubu zainteresowań z ciekawą ofertą
-odbycie ”sentymentalnej podróży”, którą odkładamy ”do kiedyś”
-zapisanie się do biblioteki albo na kurs tańca
-zorganizowanie ”spotkania po latach”
-założenie mini ogródka
-powrót do dawnego hobby, pasji, na którą nigdy nie ma czasu
-”maraton rozmów telefonicznych”
Itd. Dalsze możliwości dopiszcie według uznania.
Kim jest Psycholog Walki?
Jestem psychologiem specjalizującym się w pracy z ludźmi którzy chcą osiągać cele. Których problemem jest walka z … życiem, biznesem, sportem, … samym sobą.
To nie równa walka i często potrzeba wsparcia w niej. Na moje wsparcie w tej walce możesz liczyć.
ZAPRASZAM – skorzystaj ze spotkania GRATIS – przykładowo na kawie, na spacerze, na luźno w miejscu publicznym, nie w gabinecie – przekonajmy się wspólnie, czy mogę Tobie pomóc.
Obowiązuje mnie tajemnica lekarska – zapewniam całkowitą dyskrecję i poufność naszych spotkań
You must be logged in to post a comment.